Wszystkie ręce na pokład: budujemy Bożonarodzeniową Szopkę!
W Peru szopki Bożonarodzeniowe spotkamy nie tylko w kościołach, ale również w domach. Dlatego z okazji nadchodzących Świąt, ks. Piotr przedstawił przed pracownikami zadanie zbudowania szopki. Zadanie dość trudne, bo talentów artystycznych wśród pracowników brak, ale nikt nie zamierzał się poddawać. W końcu w zespole można osiągnąć wszystko. Budowa szopki to bowiem tylko jeden z wielu przykładów jak działa Nasz dom.



W domu poza Księdzem pracuje i mieszka dwóch byłych wychowanków Joseph i Jahn, którzy niedawno skończyli edukację i obecnie pracują jako opiekunowie. Co ważne jest to dla nich praca tymczasowa, forma wsparcia w drodze do pełnego usamodzielnienia się. W nocy opiekę nad chłopakami przejmuje Julio, również były wychowanek. Obecność powyższych trzech osób w domu jest bardzo istotna, rozumieją oni bowiem najlepiej sytuację chłopców i stanowią dla nich przykład. Poza nimi w domu pracują również psycholożka Karla, asystentka socjalna Desire oraz kucharka Marcela. Pracowników zatem jest łącznie tylko sześciu, dlatego, gdy potrzebne są ręce do pracy, działają wszyscy. I tak psycholożka może robić inwentarz sztućców, a asystentka socjalna szykować plakat na temat Adwentu. W domu nie ma bowiem ważniejszych i mniej ważnych. Jesteśmy bowiem jak rodzina, w której każdy jest równie ważny i bardzo potrzebny!

Finalnie szopka jest już gotowa, ale oczywiście bez pomocy chłopaków mieszkających w domu nic by się nie udało. ~Kasia Parzych