W Boliwii rozpoczął się okres wielkiego karnawału! Co się z tym wiąże? Na ulicach rozgrywane są różnego rodzaju zabawy z wodą. Trzeba również dodać, że już kilka razy musiałyśmy uciekać przed grupami dzieciaków rzucających w nas balonami z wodą czy przed czyhająca dziewczynką z pistoletem napełnionym wodą.
W tym czasie również obchodzi się święto zwane compadre i comadre — słów tych zwykle używa się do określenia osoby, z którą chcą utrzymać przyjaźń przez całe życie.
Aby oficjalnie stać się compadre lub comadre dla kogoś, trzeba ofiarować danej osobie prezent zwany "canasta". Są to kosze z trzciny zawierające owoce sezonowe, warzywa, lokalne produkty piekarnicze i napoje regionalne, ozdobione balonami, flagami, serpentyną i kwiatami.
W dzień obchodów Compadres, mężczyźni otrzymują kosze, podczas gdy kobiety muszą poczekać do dnia obchodów Comadres. Tradycyjnie, ludzie kładą kosz na swojej głowie i próbują przekazać go na głowę przyjaciela. Dopiero wtedy można zacząć nazywać przyjaciela "compadre" lub przyjaciółkę "compadre". W następnym roku musi zwrócić canastę osobie, która podarowała mu kosz w bieżącym roku.
Jest to piękne święto przyjaźni oraz szacunku do bliźniego. Co więcej, jest to dzień dziękczynienia Bogu za dary, jakieotrzymaliśmy - naszych bliskich, rodzinę, pożywienie oraz zdrowie.
Przekazując tę historię, chcemy podziękować Panu Bogu za ta misje, za ta prace, za dzieci i osoby, które są wokół nas!
Uściski,
Karolina i Paulina